Usuwanie brodawek łojotokowych Warszawa

Brodawki łojotokowe są bardzo charakterystyczne, to guzki, blaszki o szorstkiej, chropowatej powierzchni, mają kolor brunatny. Rozrastając się powodują swędzenie skóry, pacjenci często drapią się powodując uraz brodawki i delikatne krwawienie. Z medycznego punktu widzenia są niegroźne, jednak przez laseroterapią powinien je obejrzeć lekarz. Lekarz ocenia zmianę, a następnie wykonuje badanie dematoskopem, ogląda zmianę w powiększeniu. Jeżeli ma pewność co do charakteru zmiany usuwa ją laserem, jeżeli ma wątpliwości pobiera biopsję i wysyła część zmiany na badanie histopatologiczne. 

 Brodawki łojotokowe pojawiają się w wyniku starzenia się skóry. Z wiekem, procesy gojenia się skóry są coraz słabsze, dlatego też na skórze pojawia się coraz więcej zmian. Powstaniu brodawek łojotokowych sprzyja opalanie się, oparzenia słoneczne skóry, predyspozycje genetyczne.

Swędzenie i ból to subiektywne odczucia pacjenta, jedni pacjenci nie zgłaszają żadnych dolegliwości, inni skarżą się na uporczywy świąd i ból skóry. Brodawki łojotokowe, które szybko rosną, zwykle swędzą. Pacjenci się drapią, powoduje to dyskomfort i duży niepokój. W takich sytuacjach zalecamy leki przeciwświądowe i jak najszybsze usunięcie zmian laserem CO2.

Brodawki łojotokowe u wielu pacjentów szybko rosną, jest to wynik zaburzenia procesów regeneracji i samonaprawy skóry. Niektóre brodawki łojotokowe się kruszą, wtedy część z nich może odpaść. Towarzyszy temu niewielkie krwawienie. Niestety brodawki łojotokowe nie odpadają w całości, zawsze jakaś część zostaje na skórze. Dlatego też jeżeli chcesz pozbyć się brodawek łojotokowych, należy udać się do gabinetu medycyny estetycznej i usunąć zmianę – najlepiej laserem frakcyjnym.

Brodawki łojotokowej nie da się usunąć domowymi metodami. Czytałam o occie winnym, occie jabłkowym, ale głównie powodują one poparzenie skóry, a nie usunięcie niechcianej zmiany. 

Gabinety medycyny estetycznej, w Warszawie korzystają z wielu metod usuwania brodawek. Dermatolodzy, gdy zmiana jest mała stosują kremy i maści złuszczające, należy je stosować kilka tygodni, zmiany ustępują, ale bardzo powoli.

Inną metodą jest elektrokoagulacja, czyli wykorzystanie prądu elektrycznego. Ja nie lubię tej metody bo wydaje się mało subtelna, lubią po niej zostawać drobne blizny. Częstą metodą wykorzystywaną w gabinetach jest krioterapia. Kilka lat temu stosowałam ją w gabinecie, niestety zamrażanie zmian jest trudne, nigdy nie wiemy czy zmiana została wymrożona w całości, czy zabiegu nie należy powtórzyć. Dodatkowo rany po krioterapii goja się długo, ślimaczą się, więc nie jest to moja metoda z wyboru. Ja osobiście uważam, że najszybciej i najlepiej brodawki łojotokowe usuwa laser frakcyjny CO2.

Brodawki łojotokowe są dosyć typowe, doświadczony lekarz łatwo je rozpozna. Ja w gabinecie oglądam je w dermatoskopie, czyli w 20 krotnym powiększeniu, po to aby nie przeoczyć niczego nietypowego. Jeżeli brodawka łojotokowa jest typowa, możemy ją bezpiecznie usunąć laserem. Jednak zdarzają się sytuacje, gdy zmiana krwawi lub wygląda podejrzanie, wtedy należy zawsze wykonać biopsję skóry. Po wykonaniu biopsji czekamy około 3 tygodni na wynik, następnie w oparciu o wynik biopsji lekarz decyduje czy zmianę można usunąć laserem, czy należy wyciąć chirurgicznie z marginesem tkanek.

Przez zabiegiem lekarz ocenia wielkość i wygląd brodawki. Jeżeli ma wątpliwości co do charakteru zmiany ogląda ją w powiększeniu, w dermatoskopie. Następnie, jeżeli zmiana jest duża znieczula zmianę strzykawką, stosując znieczulenie nasiękowe. Laser frakcyjny CO2 odparowuje zmianę, pozostawiając na skórze niewielkie zaczerwienienie, tam gdzie znajdowała się brodawka. Po kilku dniach skóra goi się, nie pozostawiając blizny, lub pozostawiając niewielki ślad.